środa, 30 grudnia 2015

Jutro ostatni dzień roku, Sylwester, czas gdzie powinno się błyszczeć na parkiecie. Diamenciki idealnie nadają się do tego nadają.

Dostałam wiele zapytań o te diamenciki, które wykorzystuje w swoich pracach, więc dziś będzie post specjalnie o nich..
Nie są to prawdziwe diamenty, ale szczerze mówiąc śmiało je zastępują.Wagowo są bardzo lekkie,gdyż są wykonane z akrylu,
ale  każdy diamencik  jest wyszlifowany tak, by pięknie odbijał światło
  i dawał wrażenie oryginalnego diamentu.


 Po roku udało mi się je upolować u Pani Izy. Możemy je dostać
 w bogatej kolorystyce , ja skusiłam  się siedem kolorów, ale poza tym mamy jeszcze odcień fioletowy, różowy i czerwony oraz miksy.
 Każdy kolor zapakowany jest w szklaną zakorkowaną buteleczkę, taką jak na zdjęciu powyżej przez co nie ma możliwości by się diamenciki nam rozsypały. Poniżej pokaże Wam dokładniej moje kolory

                                   crystal ,pink lemonade ,coral ,stare złoto

                                       turkus ,niebieskie ,czarne





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz